53 Wiosenny Rajd Rowerowy Trójprzymierza odbył się w dniach 29.04.2018r. do 3.05.2018r. w Józefowie na Roztoczu

Józefów - to miasteczko założone w 1725 r. przez V Ordynata Ordynacji Zamojskiej .

Otwarcie rajdu odbyło się na rynku głównym przed Urzędem Miasta, gdzie znajduje się zegar słoneczny.

W rynku głównym znajduje się również  fontanna z ośmioma postaciami zwierząt oraz  pomnik poświęcony ofiarom II wojny światowej.

Po otwarciu rajdu  odbyliśmy wycieczkę rowerową po okolicach Józefowa.

Z  pobliskiej wieży widokowej oglądaliśmy kamieniołomy, piliśmy wodę ze źródła rzeki Nepryszki, odwiedziliśmy pracownię lokalnego rzeźbiarza, cmentarz żydowski i po objechaniu zalewu wędkarskiego wróciliśmy do bazy.

30.04.2018 r. niedziela

Na trasy wyjeżdżaliśmy codziennie o 7.30.

W tym dniu jechaliśmy przez Borowinę, Szopowe, Stanisławów i pierwszy postój mieliśmy na Górze Piekiełko (Kamień). Są tam wapienne bloki skalne o których legenda głosi, że diabeł chciał tam zbudować piekło, ale mu się nie udało.

Dzisiaj miejsce to stanowi nieożywiony pomnik przyrody.

Kolejnym, najwyższym wzgórzem na naszej trasie była Wapielnia, z której podziwialiśmy widoki na Roztocze.

Najdłuższy postój mieliśmy w Ulowie, gdzie zostaliśmy bardzo miło przyjęci przez włodarzy i pasjonatów zachowania dawnej kultury tego regionu. Zwiedziliśmy Wiejską Chatę, gdzie pięknie ubrane w stroje ludowe prząśniczki demonstrowały nam te dawne zajęcia.

Wysłuchaliśmy też wykładu z badań archeologicznych prowadzonych w tym regionie. Czekał nas też tu obfity poczęstunek, gęsta fasolówka, napoje zimne i gorące.

Droga powrotna do Józefowa wiodła przez Majdan Sopocki (jest tam bardzo malowniczo położony zalew), Rezerwat Nowiny i Hamernię.

1.05.2018 r. Poniedziałek

Jedziemy do Biłgoraja, gdzie zwiedzamy Zagrodę Sitarską i Miasteczko Kresowe.

Miasteczko Kresowe na szlaku kultur to pomysł Tadeusza Koźmińskiego, którego mieliśmy okazję poznać.

Miasteczko powstaje od 2009r., osiedle nawiązuje do tradycyjnej architektury
z przełomu XIX i XX w.

Jest tam dom Singera, Synagoga i budynki mieszkalne, w planie jeszcze budowa cerkwi, młyna wodnego i dwóch restauracji z tradycyjną kuchnią żydowską i kresową kuchnią regionalną. Brak środków opóźnia realizację tych celów.

W Biłgoraju zwiedzamy jeszcze kaplicę Św. Magdaleny, gdzie znajduje się barokowy ołtarz i po wysłuchaniu informacji napełniamy bidony wodą źródlaną ze studni i jedziemy dalej do szkoły na poczęstunek pierogiem biłgorajskim.

1.05.2018 r. wtorek

Zwiedzamy modrzewiowy kościółek w Górecku Kościelnym, aleją dębową docieramy do kapliczki na wodzie i następnie  jedziemy do Florianki, miejsca hodowli koników polskich.

Tutaj zwiedzamy też  Izbę  Leśną, gdzie przewodnik w zabawny sposób opowiedział nam o warunkach pracy i życia leśniczego i jego rodziny. Pamiętał jeszcze ostatnich mieszkańców.

Zwrócił uwagę na fakt urodzenia w tym miejscu malarki Aleksandry Wachniewskiej.  Wyjeżdżając z Florianki mijaliśmy potężny dąb ?Florian?, którego wiek sięga ok. 400 lat.

Następny przystanek mamy w Zwierzyńcu, gdzie zwiedzamy Browar, degustujemy piwa i kolejny przewodnik opowiada nam o byłych posiadłościach Zamojskich.

Ze Zwierzyńca pojechaliśmy do miejscowości Sochy, gdzie jest cmentarz poświęcony ludności zamordowanej podczas pacyfikacji wsi.

2.05.2018 r. środa (dzień flagi)

Jedziemy przez Borowe Młyny, niewielką miejscowość w sercu Puszczy Solskiej.

Docieramy na Wzgórze Kościółek, gdzie wg legendy stał zamek zbudowany przez Gołdapa, którego córka Tanewa wolała się rzucić do rzeki, niż dostać się w ręce Tatarów.

Na początku XVIII w. powstała tam cerkiew unicka z klasztorem Bazylianów ufundowana przez Tomasza Zamojskiego, zamieniona później na kościół św. Nepomucena, który rozebrano, gdyż zbyt mało wiernych tam przychodziło.

Podczas powstania styczniowego i II wojny światowej na wzgórzu ukrywali się powstańcy i partyzanci. Obecnie jest tam pomnik i krzyż upamiętniający te wydarzenia.

Ta część trasy wiedzie przez ?Rezerwat nad Tanwią?, gdzie też się zatrzymujemy,  żeby  pospacerować chwilę wsłuchując się w szum kaskadowo spadającej wody. Robimy fotki i dalej do Suśca.

Tam kolejna niespodzianka, poczęstunek pyszną zupą gulaszową. Po przedobiadku jedziemy do Oseredka, gdzie zwiedzamy muzeum pożarnictwa.

Kolejny przystanek w Błudku, gdzie w 1944 r. był  obóz zagłady założony przez NKWD i UB, w którym masowo wyniszczano żołnierzy AK.

Byli oni wykorzystywani do ciężkiej pracy w pobliskich kamieniołomach w miejscowości Nowiny. Dzisiaj znajduje się tam platforma widokowa, z której można podziwiać widoki Puszczy Solskiej.

Ostatnim ciekawym miejscem tej trasy był ?Rezerwat Czartowe Pole?. Jest to bardzo malowniczy odcinek doliny rzeki Sopot, która przybiera tu charakter górskiej rzeki.

Idąc dolną ścieżką podziwialiśmy liczne kaskady, wysepki, pnie przerzucone przez rzekę, bogaty drzewostan, śpiew ptaków.  Drewniane mostki  i  poręcze pozwalały na bliższy kontakt i możliwość wsłuchania się w szum spadającej wody. Przeszliśmy na drugą stronę rzeki i ścieżką górną wróciliśmy do parkinu, skąd ruszyliśmy przez Hamernię do Józefowa.

Relacja Anki Zielińskiej

W Rajdzie Trójprzymierza udział wzięli:

- Janusz Pożak

- Grażyna Stawska

- Hania Sienkiewicz

- Edyta Lewtak

- Jarek Waśkowski

- Janusz Zdunek

- Anna Lipka

- Artur Zieliński

- Jagoda Kula

- Leszek Miszczyszyn

- Barbara Kowalska - Szymańska

GALERIA ZDJĘĆ